Opinia użytkownika: Snoopy
Dotycząca firmy: Kubiak
Treść opinii: W dniu wczorajszym byłam w centrum handlowym Borek. Podeszłam do stoiska Kubiak w celu zakupu pieczywa. Obsługiwały je dwie sprzedawczynie. Moją szczególna uwagę zwróciła starsza wiekiem pracownica - ok. 40 roku życia, blondynka, krótko ścięta. Przede mną klientka spytała, na jakim spodzie jest wskazane przez nią ciastko. Sprzedawczyni prychnęła: "A skąd niby mam to wiedzieć, nie próbowałam". Zamurowało mnie. Klienta oczywiście odeszła bez słowa nie dokonując zakupu. Przyszła zatem moja kolej. Ja również zadałam chyba za trudne pytanie, gdyż chciałam się dowiedzieć, który z obecnych chlebów ma w sobie najwięcej żytniej mąki. Pani spojrzała na mnie zupełnie zdziwiona takim pytaniem. Odpowiedziała mi: "a bo ja wiem, nie wiem". Poprosiłam zatem o podanie "ciastka z szarlotką" - otrzymałam zupełnie inny produkt. Pani wykazała zirytowanie, gdy powiedziałam, że otrzymałam nie to, o co prosiłam. Naprawdę, obsługa w wydaniu tej pani była żenująca. Zero wiedzy o produktach a przede wszystkim zerowa kultura osobista i żenujący sposób prowadzenia rozmowy z klientami. Często dokonuję zakupów w innym punkcie tej sieci i tam obsługa jest bez porównania. Panie na wyrywki wiedzą, jaki skład ma jakie pieczywo, które jest na zakwasie, które dłużej zachowa świeżość etc.