Opinia użytkownika: Barbara_235
Dotycząca firmy: Polonia
Treść opinii: Weszłam do części garmażeryjnej w restauracji POLONIA by zakupić pieczoną kaczkę, schab, pasztecik. Weszłam sama, nie było innych klientów. Pani ekspedientka ( czarne krótkie włosy, brązowe oczy) kiedy mnie zobaczyła, odwróciła się tyłem i zaczęła sprzątać tace i je układać, stałam i czułam się jak niewidzialna, zaszokowało mnie to do tego stopnia że bałam się coś powiedzieć np: że mi się spieszy. Trwało to ok. 4 minut. Nie podoba mi się obsługa w tym miejscu. Druga Pani( na oko 55 lat, blondynka) na moje pytanie "kiedy otworzą drink bar pod Polonią" oburzona parsknęła że "skąd Ona może to wiedzieć, już dawno miał być !" Wyszłam stamtąd bardzo zła, Panie zachowują się jakby były najważniejsze, a przecież powinno być na odwrót.Jestem za zmianą personelu na garmażerii.