Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: Toyota
Treść opinii: Kilka tygodni temu, moja toyotka została zarysowana, w związku z tym trafiła do serwisu TOYOTY, by szkoda została naprawiona. Po czterech dniach odbierając auto zauważyłam, że uszczelka nad drzwiami została zniszczona przez serwis. Pan Krystian, który przyjmował auto i to on sie nim zajmował stwierdził, że rzeczywiście szkoda ta powstała w czasie jak samochód przebywał w serwisie. Zaproponował, żebym przyjechała za 2-4 dni i uszczelka zostanie wymieniona na nową. Pojawiłam się w serwisie dzisiaj rano, było trudno, gdyż pracuje od 8.00 i nie mogę się spóźnić. Po przyjeździe na miejsce, od razu pan Krystian zajął się moim autem. Przyszedł pan, który miał wymienić ta uszczelkę, mi natomiast zaproponowano kawkę i siedziałam w biurze czytając gazetę i czekając na samochód. Po 10ciu min. przyszedł pan Krystian i oświadczył, że będę musiała przyjechać do nich jeszcze raz, ponieważ uszczelka została wymieniona ale NIESTETY NIE TA, KTÓRA BYŁA USZKODZONA. Zamawiając poprostu pomylił się i zamówił nie tą co trzeba. Zdenerwowałam się, bo uważałam, że sprawa z nieszczęsną uszczelką się już skończy. Pan Krystian powinien mnie poinformować jak tylko przyjechałam, ze mają uszczelkę, ale nie tą co trzeba, nie musiałabym marnować 20 min na czekanie po coś, po co nie przyjechałam.