Opinia użytkownika: khagari
Dotycząca firmy: GLS
Treść opinii: Jednym słowem: porażka. w dwóch słowach: stanowczo odradzam. Dla zaoszczędzenia kilku złotych nie warto szarpać sobie nerwów. Wyjątkowo chamska obsługa. Dla kuriera obsługującego osiedle Leśne w Bydgoszczy słowo kultura jest słowem z języja obcego. Rzucanie dostarczoną paczką, krzyk, że musi poczekać 2 minuty na odliczenie pieniędzy i dopakowanie paczki zwrotnej. Zamawiałam z drugiego końca Polski pewien produkt. Firma obiecał, że będę to miałą na następny dzień. Towaru nie ma. Dzwonię i pytam. Mówią, że wysłali podają numer paczki, nazwę firmy i godzinę nadania. dzwonię do GLS w celu uzyskania numeru telefonu do kuriera, a tam albo zajęte, albo nikt nie odbiera. Po około godzinie wreszcie udało się, ale zamiast numeru telefonu do kuriera, pani w obsłudze klienta aroganckim głosem oświadczyła, że mam cierpliwie czekać, a kurier nie może jeździć do każdego na gwizdek. Paczka dotarła nastepnego dnia w lekko rozerwanym i zamoknietym kartonie, an szczęście niczego nie brakowało i zawartość nie była uszkodzona. Szanowne firmy korzystajace z kurierów, nie psujcie sobie dobrego imienia wysyłając towar klientowi poprzez GLS. Wiekszość klientów chetnei dopłaci te 5 złotych, które w GLS straci na wysłuchuwanie automatycznej sekretarki, aby miec zamówienie zrealizowane na czas i bez nerwów. Konkurencyjne firmy potrafią okreslić przybliżony czas doręczenia w godzinach np. między 13.00 a 15.00.