Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: KFC
Treść opinii: Będą dziś w Centrum miasta, postanowiłem napić się herbaty w KFC. Wchodząc do restauracji zauważyłem, że przed wejściem są porozrzucane śmieci. Jeżeli chodzi o tą lokalizację, to bardzo trudno jest utrzymać porządek z powodu nieciekawego sąsiedztwa. O każdej porze można wokół lokalu spotkać ludzi przesiadujących na murkach i sprzedających owoce i kwiaty. Sam sprzedaż nie jest niczym zły, natomiast różne pojęcia czystości już tak. Po wejściu do lokalu powitała mnie muzyka sącząca się z głośników umieszczonych w lokalu i Pani Patrycja, która uśmiechnięta czekała za kasami na klientów. Przywitałem się w odpowiedzi na powitanie Pani i otrzymałem propozycję Twistera grillowanego. Kiedy odmówiłem, Pani zaproponowała mi napój z lionką. Także odmówiłem z uwagi na porę. Zamówiłem herbatę, uregulowałem należność a na pożegnanie usłyszałem zaproszenie do ponownej wizyty od Pani Patrycji. Idąc do stolika wziąłem ze sobą gazetę, tak jak zwykle były powieszone na specjalnym uchwycie. Pani która mnie obsługiwała był ubrana zgodnie ze standardami firmy, miała koszulę z krótkim rękawem, spodnie, plakietkę z imieniem a włosy były bardzo ładnie uczesane. Przy stoliku okazało się, że na miejscach do siedzenia, krzesłach i kanapie są jakieś brudy, kurz i resztki. Po lekturze gazety i wypiciu herbaty wyszedłem z restauracji. No cóż, ogólnie to standardy zostały utrzymane, ceny są na odpowiednim poziomie, czytelność menu i kompetencje pracowników także, szkoda tylko, że te szczegóły z utrzymaniem czystości zawiodły.