Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: PZU
Treść opinii: Wygląd placówki oraz sali obsługi ujął mnie pozytywnie swoją schludnością i czystością. Niestety obsługa, tzn.zachowanie, kompetencje, organizacja i czas obsługi wyglądały fatalnie. Zaraz po wejściu na salę obsługi, zauważyłam iż przy stanowiskach (czterech), są trzy osoby obsługujące interesantów. Pomyślałam więc, iż skoro z samych interesantów jest tylko jedna osoba, to zostanę obsłużona bardzo szybko. Ale jakie było moje zdziwienie, kiedy po podejściu do stanowiska Pani z PZU poinformowała mnie abym poczekała bo ona nie ma teraz czasu. Więc posłusznie usiadłam na krześle dla interesantów i czekałam. Trwało to ok.15 minut. W międzyczasie do tegoż stanowiska podeszła kobieta, z którą Pani z PZU rozmawiała bardzo swobodnie, na tematy niezwiązane z ubezpieczeniami. Zaczęła wzrastać we mnie frustracja. Po odejściu kobiety, podeszłam i po zapytaniu ile jeszcze będę czekać, otrzymałam odpowiedź, iż ona jest bardzo zajęta, i prosi abym poczekała jeszcze chwilkę. Zgodziłam się i poczekałam jeszcze 10 min. Pani z PZU wreszcie poprosiła mnie do siebie i zaczęła mnie obsługiwać, ale w międzyczasie stwierdziła że nie wie jak wypłacić mi świadczenie, ponieważ miałam zmianę polisy na wyższą. Opadły mi ręce. Czekałam kolejne 15 minut, podczas których Pani z PZU konsultowała się z kimś. Po tym czasie doczekałam się wreszcie na dokument stwierdzający wypłatę świadczenia. Po podejściu do kasy, zauważyłam że niema nikogo w okienku. Czekałam kolejne 10min. Po przyjściu Pana do kasy wypłacono mi świadczenie.