Opinia użytkownika: Iwona_220
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Jestem stałą klientką sklepów biedronka, ale ten sklep akurat przypadł mi do gustu gdyż jest najbliżej mojego miejsca zamiszkania, ale nie tylko dlatego. Znajduje się w części miasta zwanego '' Nowym Miastem" w samym centrum, w dzień targowy panuje tam istny bałagan. Na pozór jest to niewinnie wyglądający sklepik z wielkim szyldem. Nie wygląda to zbyt ciekawie, mały parking dla klientów(cóż mówi się trudno), wchodząc dalej napotykam sklep mięsny (kolejki jakby wszystko było na kartki) nie ma miejsca gdzie stanąć a co dopiero wjechać wózkiem.Jednak po tych kilku przejściach wchodzę do sklepu i co widzę? moim oczom ukazuje się widok stosu towaru, którego nie można w żaden sposób ominąć bez wózka a co dopiero z wózkiem, towar stoi między regałami ,gdyż nie ma miejsca na magazynie. Gdy już przepcham się między tym towarem i zaczynam robić zakupy to w dalszym ciągu sprawia mi to trudność, gdyż pomieszczenie jest bardzo małe, ciasne, i do tego tłum ludzi, który się pcha na ciebie( kto pierwszy ten lepszy) jest to bardzo denerwujące a zarazem i irytujące. Po całej tej walce z towarem i ludźmi ide w stronę kasy,( jestem tak zmęczona , że jest mi obojętne czy kolejka będzie czy nie).Gdy docieram na miejsce oczywiście okazuje się, że kolejka sięgaja aż na koniec sklepu( nie ma wyboru) staję w kolejce i czekam( jest godz. szczytu). Nagle ku mojemu zdziwieniu, kasy jedna po drugiej otwieraja się i wszystko idzie sprawnie, z tlumu ludzi robią się pustki, od razu odzyskałam humor, i do tego ten personel, bardzo mili ludzie, uczynni, kulturalni, pomocni, i zawsze uśmiechnięci od razu chce się żyć. Wtedy zapominam o całym zamieszaniu, o ludziach, wychodzę zadowolona i uśmiechnięta. Zawsze tam będę robiła zakupy.