Opinia użytkownika: Jan_37
Dotycząca firmy: Urząd Miasta Zabrze
Treść opinii: Znalezienie wydziału komórki obsługującej daną problematykę jest nie możliwe. Wejście do Nowego Urzędu Miasta. Wita nas okienko zamknięte z przekierowaniem na salę operacyjną. Miejsce nie wykorzystane powierzchniowo. Wejście na sale operacyjną. Uderzenie kto jest tu kim. Masywne boksy a petenci do nich poustawiani w kolejkach jak bydło. Na środku strażnik który pilnuje aby był porządek. Strażnikowi brakuje tylko pałki i gwizdka ale atmosfera tego miejsca mówi to sama za siebie. Do boksów obsługi komunikacyjnej kolejki niebotyczne a inne boksy stoją puste w których się snują jacyś ludzie. Brak naturalnej zielni która by rozładowała tą atmosferę. W pomieszczeniu jest duszno i nie przyjemnie. Brak miejsc do spoczynku podczas czekania na swoją kolejkę. Rozwiązaniem by był informator z numerami klientów – petentów. Mnóstwo informacji o innych siedzibach Urzędu same w sobie odstraszają i sugerują, iż załatwiając sprawę trzeba biegać po całym mieście i prawdopodobnie też będzie się potraktowanym jak zło konieczne. Urzędnicy nie są przychylni stosują ton nakazowo- rozdzielczy. Odsyłają do innych stanowisk lub budynków z powodu braku kompetencji. Organizacja i przygotowanie obsługujących poniżej krytyki. Brak parkingów dla petentów utrudnia dostęp i zniechęca do załatwiania niezbędnych formalności. Toaleta niestety jest brudna i niezbyt miło pachnąca. Po tej wizycie już się ma serdecznie dość urzędowych spraw