Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: BP
Treść opinii: Zatrzymuje sie na "mojej" stacji.Jak zwykle tankuje do pelna.Podchodze do kasy ,wyjmuje karte,a pan z usmiechem mowi :niestety dzisiaj terminal nie dziala.Wiec,ja z usmiechem mowie ,to dziekuje za gratisowy bak paliwa i wychodze.Natychmiast staje obok mnie dwoch ochroniarzy z mocno groznymi minami.Pytam dlaczego nie ma informacji przy dystrybutorach - bo karta bankowa nie jest popularnym srodkiem platniczym-pada odpowiedz.Pytam wiec,jak widza rozwiazanie sytuacji,bo w poblizu nie ma bankomatu.Mowia mi,ze to moj problem.Sprawa rozwiazuje sie ,gdy na stacje wjezdza moj kolega,nie dosc,ze moze za mnie zaplacic,to jest znanym w miescie lekarzem i jeden z ochroniarzy smieje sie--trzeba bylo od razu mowic,ze jest pani znajoma XXX.Koszmarne zachowania,wyjatkowo prymitywny personel,ale i wlasciciel.Dodam,ze nie jest to juz "moja"stacja.