Opinia użytkownika: Monika_664
Dotycząca firmy: Vision Express
Treść opinii: Wchodząc do salonu, z racji mojego niewysokiego wzrostu, mogłam zostać na początku niezauważona, gdyż panowie sprzedawcy ukryci byli za elementem wystroju w postaci wysokiej szklanej ścianki tuż za ladą. Już sam ten element stanowi pewien mankament, gdyż klient mojego wzrostu może zostać niezauważony, może również być niezauważany "specjalnie" ,gdy obsługa znajduje sie w środku szklanego pomieszczenia. Po tam jak kilka razy przeszlam sie wzdłuż lady, celem zostania zauważoną (po około dwoch minutach), zza "szkła" wyłonił się pan sprzedawca a nawet dwóch. Na moje pytanie dotyczące badania ostrości widzenia padło zdanie: "badamy tylko ostrość widzenia, nie wystawiamy recept". Reszty klient powinnien domyslić sie sam. Ja nie miałam ochoty domyślać się, cóż jeszcze kryje się za tym badaniem, szczególnie, że obsugłujący mnie sprzedawca był bardziej zainteresowany oglądaniem mojego dekoltu, niż rzetelna informacją na temat oferowanych badań. Na koniec spytalam po ile sztuk soczewek mojej mocy,konkretnego producenta ,znajduje się w opakowaniu zbiorczym. Pan niechętnie sięgnał po "ściagę" w postaci skoroszytu z wpiętym cennikiem, po czym wertując kartki zadawał mi dodatkowe pytania zamiast odpowiedzieć na moje pytanie ewentualnie zaproponować inne soczewki. Podsumowując: wiedza: póki cennik jest w pobliżu jest szansa na uzyskanie odowiedzi na pytanie zachowanie: ignorowanie klienta jak długo się da czas obsługi: ignorowanie klienta+wertowanie cennika trwa dość długo miejsce obługi: pozwala na ukrycie sie obsługi i ignorowanie klienta