Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Credit Agricole
Treść opinii: W związku z planowaną zmianą rodzaju konta osobistego, udałam się do placówi Lukas Banku obsługującej mój rachunek. W Oddziale panował spokój, jadna z pracownic obsługiwała ekspress do kawy, przygotowując go do całodziennego użytku dla klientów. Chwilę porozglądałam się po placówce, a następnie przez nikogo nie zagadnięta o cel mojej wizyty, udałam się na antresolę, aby poczekac na swoją kolej. W trakcie oczekiwania, miałam okazję zapoznac się z sytuacją finansową obsługiwanego przede mną Klienta, kwotą kredytu po jaką przyszedł, warunkami kredytu jakie otrzymał, jak rownież zobaczyc gotówkę wypłacanego dla niego kredytu. Wszystko to działo się w odległości ok. 1,5 m ode mnie. Gdy przyszła moja kolej i zajęlam jego miejsce pracownik nie odpowiedział słowa na moje "dzień dobry" ani nie wstał z krzesła. Sama transakcja przebiegła sprawnie, co jest niewątpliwie zasługą obowiązujących procedur. Ponadto dokonując zmiany konta pracownik zauważył że jest on powiązany z kredytem, co skwitował jedynie zapytaniem, czy są w tej sprawie jakieś zapisy umowne, a po mojej odpowiedzi, że niestety nie wiem, dokonał zmiany konta, nie zawracając sobie tym głowy dalej. Niestety, nie zostałam poinformowana przez doradcę o kosztach związanych z wykonywaną transakcją ( 35 zł) ani o skutkach jakie pociągnie z sobą zmiana rodzaju konta. Nie zostałam nawet zapytana, czy chciałabym się coś o tym dowiedziec bądź czy może te informacje są mi już znane. Gdy upomniałam się o to, pracownik odpowiedział bez jakiejkolwiek skruchy, że powinnam o sama o wszytkim wiedziec. Z wielkim niesmakiem, ale zadowolona, że mam juz to za sobą opuściłam placówkę, bo czekała już następna osoba przysłuchująca się naszej rozmowie.