Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: Circle K
Treść opinii: W diu 30 maja 2009 odwiedziłem stację Statoil w Białymstoku, ul. Tysiąclecia Państwa Polskiego 12. Zlokalizowana jest przy dość uczęszczanej ulicy miasta, prowadzącej do obwodnicy Białegostoku. Kilkanaście minut wcześniej byłem na innej stacji Statoil, ale panowała wówczas duża burza nad miastem, padał rzęsisty deszcz oraz grad. Wówczas jeden z pracowników stacji wyszedł i podszedł do dystrybutora gdzie czekałem, aby mi wyjaśnić, że podczas burzy nie są tankowane samochody z napędem LPG. Wyruszyłem więc w dalszą podróż, aby załatwić sprawy, które wówczas były dla mnie istotne. Gdy burza ustała przejeżdżałem obok stacji Statoil przy ul. Tysiąclecia Państwa Polskiego. Zaprakowałem obok dystrybutora z gazem LPG, oczekując aż ktoś z obsługi wyjdzie, aby zatankować moje auto. Jak napisałem wcześniej, burza już ustała, padał niewielki deszcz. Niestety żadna z osób w środku nie kwapiła się, aby zatankować mi paliwo, widać było przez okno, że osbługa obserwuje dystrybutory, ale pozostali na swoich miejscach, a mianowicie przy stoliku, gdzie siedziały wówczas 3 osoby. Po oczekiwaniu 3 minut (gdy na stacji nie było innych pojazdów) straciłem cierpliwość i udałem się do stacji konkurentów po drugiej stonie ulicy, gdzie bez problemu zatankowano mi samochód. Nie wiedziałem, że stacja Statoil nie tankuje podczas burzy, poinformował mnie o tym pracownik stacji, jaką odwiedziłem wcześniej, i chwała mu za to. Nie wiedziałe, że również po burzy Statoil nie tankuje aut. Niemniej jednak byłoby miło, gdyby ktoś z obsługi, podobnie jak w poprzednim miejscu, był na tyle miły, aby klientów o tym poinformować.