Opinia użytkownika: Agnieszka_519
Dotycząca firmy: Dentus Gabinet Stomatologiczny Monika Wojewska
Treść opinii: Udałam się do stomatologa w celu naprawienia popsutego zęba - popsuł się niestety z powodu złego wyleczenia przez owego stomatologa, wykonywane było nie całe pół roku temu uzupełnienie zęba włóknem szklanym i nadbudowanie go wspomnianym włóknem. Zapłaciłam za usługę ponad 300 złotych, włókno nie wytrzymało pół roku - gdzie zapewnienia Pani stomatolog mówiły o kilku ładnych latach! Uzgodniłam wcześniej telefonicznie powód mojej jak najszybszej wizyty - pęknięty ząb. Zaraz po wejściu do gabinetu zostałam zapytana o dane osobowe, które - jak się później okazało przy poprzednich moich wizytach - nie zostały wprowadzone do systemu. Wnioskuję, iż poprzednie leczenie było pomijane w systemie, a koszty leczenia - ukryte ;) Pani stomatolog poprosiła o podanie wszelkich danych by pomoc stomatologa mogła wprowadzić do systemu. Pani stomatolog, która teraz mnie obsługiwała nie była tą samą Panią, która wcześniej leczyła popsutego zęba, więc moje tłumaczenie, że ząb został w tym gabinecie zepsuty nie przynosiło żadnych rezultatów. Połamany kawałek zęba Pani stomatolog szybko usunęła po uprzednim zastosowaniu znieczulenia. Ogólnie zachowanie Pani stomatolog nie powodowało uczucia radości ani zadowolenia z wizyty, wręcz Pani stomatolog była dla mnie bardzo oschła i nie przyjemna. Na zakończenie kolejne zaskoczenie - w moją stronę wykrzyknięto 30 złotych - na początku nie wiedziałam za co (??), po raz kolejny Pani stomatolog donośnym głosem powtórzyła 30 złotych, po czym domyśliłam się, że to chyba za znieczulenie (skąd ta kwota - nigdzie nie płaciłam tak drogo za znieczulenie!!). Kolejna wizyta jest za tydzień, jeśli okaże się znów, iż ani moje pieniążki ani wizyty nie są wprowadzane do systemu oraz jeśli okaże się, że Pani stomatolog "skasuje" za naprawianie popsutego zęba przez jej koleżankę - z przyjemnością opiszę to na tej świetnej stronie.