Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: BP
Treść opinii: Pojechaliśmy zatankować i zapłacić bonami paliwowymi. Wyszło ponad ich wartość, więc resztę chcieliśmy dopłacić kartą. Kasjerka wpierw nie chciała zatwierdzić ważności bonów, czym się wzburzyliśmy. Potem zaczęła twierdzić, że nie może zrobić transakcji z kartą i bonami. Wtedy odezwał się pan stojący w kolejce za nami, mówiąc, że to bzdura, bo często płaci bonami i dopłaca kartą i że to żaden problem. Kasjerka zawzięła się i utrzymywała twardo, że nie może tak zrobić. Zażądaliśmy rozmowy z kierownikiem stacji. Przyszła pani, która oglądając bon powiedziała, że można nim płacić i transakcja z dopłaceniem kartą jest jak najbardziej możliwa, po czym sama ją przeprowadziła. Przeprosiła nas za zamieszanie. Kasjerka nie odezwała się ani słowem.