Opinia użytkownika: Wojciech_161
Dotycząca firmy: Kaufland
Treść opinii: Dzisiejsze zakupy postanowiłem zrobić w hipermarkecie Kaufland, gdyż mam tam kilka swoich ulubionych produktów. Wchodząc na sklep poszedłem najpierw na dział spożywczy, biorąc to co mnie interesowało. Tam akurat nie było do czego się przyczepić. Wszystkie rzeczy były dobrze uporządkowane, na swoich pozycjach i miejscach - raczej nie ma większego problemu ze znalezieniem poszukiwanego produktu. W następnych działach było też okey. Moją uwagę przyciągnął pojemnik z produktami, którym kończy się ważność spożycia, leżący " niechlujnie " na podłodze koło lodówek. Gdy miałem już wszystko czego mi było trzeba udałem się do kasy. Podchodząc do kas trochę się przeraziłem, na 12 kas dostępnych w markecie 2 były otwarte. Przy jednej stało około 13 osób, przy drugiej około 10 - 11. Stając w kolejce spoglądałem na panią kasjerke, która na chwilę przestała obsługiwać, ponieważ rozmawiała z kimś przez telefon służbowy. Spędziłem przy kasie około 15 minut, kiedy nastała moja kolej. Obsługująca mnie Pani była chyba " nie w sosie ", na jej twarzy nie było nawet małego uśmiechu. Po odbiciu wszystkich produktów podałem Pani kartę, wbiłem pin i spakowałem swoje rzeczy. Pani zaczęła już obsługiwać następną osobę a ja nawet nie dostałem swojego paragonu. Odczekałem jeszcze z 30 sekund, po czym odwracając się wyszedłem ze sklepu.