Opinia użytkownika: Sandra_24
Dotycząca firmy: Bomi
Treść opinii: Poszłam z chłopakiem do sklepu na drobne zakupy. Mielismy ze soba butelki od piwa na wymiane. Czekaliśmy chyba z 5 minut przy obsłudze klienta by ktoś w końcu do nas przyszedł i byśmy mogli oddać puste butelki. W końcu zapytałam się obok stojącego ochroniarza, miał chyba ponad 50 lat, czy można oddać butelki. On spojrzał i z obrażoną miną krzyknął NIE! Chcieliśmy się dowiedzieć dlaczego, ale on tylko mówił BO NIE. W końcu ochroniarz poszedł poszukać pani od obsługi klienta, czekaliśmy kolejne 10min, aż w końcu ktoś przyjdzie. Pani przyszła i mogliśmy dać butelki i jakoś nie było żadnego problemu. Potem poszliśmy na sklep i tu kolejna przeszkoda, duże kolejki a tylko 3 kasy otwarte. Obsługa w tym sklepie jest nie miła i trzeba czekać w długich kolejkach.