Opinia użytkownika: Magdalena_646
Dotycząca firmy: SKOK
Treść opinii: W placówce dwie osoby - kobiety - kasjerka i pani do obsługi kont, kredytów. Ta druga - miła, sympatyczna, zachęcająca do kontaktu. Kasjerka wyraźnie niezadowolona z faktu, że ktoś jej przeszkadza. Antypatyczna, nawet nie udająca miłej. Zaznaczę, że w placówce nie było innych klientów. Chciałam zapłacić ratę kredytu. Pytałam o możliwość płacenia przelewem, poprosiłam o podanie nr rachunku i danych do przelewu. Kasjerka chciała mnie zbyć tekstem - przecież ma Pani umowę, proszę sobie sprawdzić, później po moim naleganiu zaczęła wypisywać nr konta - robiła to ręcznie, ponoć nie ma opcji w systemie wydruku danych. Byłam "upierdliwym" klientem - chciałam wcześniej spłacić całość - musiałam mocno się starać, by Pani łaskawie podała mi całościową kwotę do spłaty. Gdy czegoś nie rozumiałam, wyraźnie zniechęcona i zniecierpliwiona podawała informacje. Wyraźnie chciała zrobić ze mnie kretynkę. Czułam się okropnie w tej relacji. Tak jakby kasjerka robiła mi łaskę, że mnie obsługuje. Wyraźnie traktowała mnie z góry, była antypatyczna.