Opinia użytkownika: Klaudia_42
Dotycząca firmy: Carrefour
Treść opinii: Po przeprowadzce do Katowic przez rok robiliśmy z moim chłopakiem zakupy w Carrefour na Dąbrówce w Katowicach. W końcu uznaliśmy, ze wypada skończyć, bo więcej szkód z tego niż pożytku. Sytuacji było mnóstwo złych, ale NAGMINNIE CENY NA RACHUNKU NIE ZGADZAŁY SIĘ Z CENAMI PRZY PRODUKTACH. Czasem były to różnice rzędu 50 gr, raz zdarzyła się różnica... 80 zł. Ponadto spotkały mnie w tym hipermarkecie 2 sytuacje, które zapadły mi w pamięć. Pierwsza: na zakupach kolega zgłodniał i zamówił sobie zapiekankę. Panie, które ją odgrzewały w mikrofalówce, zapomniały się, bo były zajęte rozmową, przez co zapiekanka była czarna od spodu. Oczywiście dały mu ją i myślały, ze nie zauważy. Jak wrócił się z nią, to się na niego wydarły, jakby była to jego wina. Zapytały się cynicznie, czy "Jaśnie Pan żąda jeszcze jedną?" dając jasno do zrozumienia, że następna może być... mało odpowiednia do spożycia. Druga sytuacja: wybierałam chleb tostowy i schyliłam się na najniższą półkę, bo wiadomo, ze tam najtaniej. Chwyciłam pierwszy lepszy, ale zauważam, ze jest pleśń na nim. Odkładam. Biorę inny - znowu pleśń. Przejrzałam kilka - ponad połowa była spleśniała i taka pleśń nie robi się w jeden dzień! Przechodziła obok jakaś kobieta z czymś do rozpakowania i podeszłam do niej, powiedziałam uprzejmie, że tutaj zauważyłam spleśniały chleb i nie wiem do kogo mam z tym iść, by się tym zajął. A ona do mnie z wyrzutem, wręcz wydarła się, że już to robi. Do dziś nie wiem dlaczego się tak zachowała, czemu ją moje słowa tak rozzłościły. Podsumowanie: oszukują na cenach, ceny są też zawyżone, stare towary na półkach, obsługa okropna, a reklamacja trwa ponad 30 minut.