Opinia użytkownika: Beata_197
Dotycząca firmy: INGLOT
Treść opinii: Będąc na zakupach w Galerii udałam się z mamą do sklepu Inglot w celu zakupu kliku kosmetyków. Po wejściu do sklepu żadna z dwóch Pań nie raczyła odpowiedzieć na nasze "Dzień Dobry", bo były tak strasznie pochłonięte prywatną rozmową. Sklep jest naprawdę malutki, więc nie miały szans, żeby nas nie zauważyć tym bardziej, że byłyśmy jedynymi klientkami. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to kurz na produktach i w zakamarkach. Nie jest to super ekskluzywny sklep ,natomiast myślę, że można znaleźć każdego dnia pół godziny na wytarcie kurzy bo wygląda to nieestetycznie i nie zachęca zbytnio do kupna. Kiedy nieśmiało zapytałam, czy mogę otworzyć tester nie uzyskałam żadnej odpowiedzi...Jeśli chodzi o wygląd Pań, które tam pracują to uważam, że mają zbyt ostry makijaż, fajny na imprezę ale nie do pracy. A na pewno w takim sklepie nie powinny się na siłę postarzać bo są młode i ładne :) Po dziesięciu minutach oglądania wyszłyśmy ze sklepu, nikt się nami niestety nie zainteresował. Reasumując, osobiście nie lubię jak wchodzę do jakiegoś sklepu i jestem "osaczona"przez sprzedawców, ale nie lubię też się narzucać i czuć się jak intruz. Nie oceniam tutaj wiedzy personelu, bo nie miałam okazji jej poznać...