Opinia użytkownika: Iskierka_1
Dotycząca firmy: Kaufland
Treść opinii: Robiłam wieczorem z mężem zakupy tygodniowe. Wzięliśmy wózek i przechadzaliśmy się pomiędzy regałami szukając potrzebnych rzeczy. Oczywiście za każdym razem sprawdzaliśmy ceny umieszczone na regale wybranych przez nas towarów. Musze powiedzieć, ze każdy towar był dobrze oznakowany. Nie miałam problemu ze znalezieniem ceny towaru, który mnie interesował. Poza tym towar był na półkach równiutko poukładany. Po wybraniu wszystkich potrzebnych rzeczy udaliśmy się do kasy. Przy kasach były spore kolejki, ale kasjerka od razu zadzwoniła po koleżankę by otworzyła kolejną kasę. Z megafonu słychać było słowa skierowane do klienta, że w ramach przeprosin otrzyma prezent jeżeli będzie zmuszony czekać przy kasie dłużej niż 5 minut. Sprawdzałam czas jaki my musimy czekać na podejście do kasjerki. Minęło 7 minut. No cóż 2 minuty ponad normę to nie taka tragedia. Po zapłaceniu wzięłam paragon i odjechałam z wózkiem od kasy. Zaczęłam go przeglądać. Okazało się, że 3 artykuły zostały skasowane w cenie wyższej niż ta podana na regale. Wróciłam do kasjerki i powiedziałam jej o tym. Powiedziała, że musi sprawę wyjaśnić i zaczęła sprawdzać w systemie a następnie na regale. Po czym zadzwoniła po innego pracownika. Kolejka do jej kasy stawała się coraz dłuższa. Minęło chyba z 5 minut. Powiedziałam, żeby zaczęła obsługiwać klientów a ja rezygnuję z całego wyjaśniania ponieważ zapłaciłam więcej tylko 5 zł i wydaje mi się, ze kwota ta nie jest warta zmarnowanego czasu mojego i innych klientów, którzy stali przy jej kasie.