Opinia użytkownika: Magdalena_91
Dotycząca firmy: Gruby Benek
Treść opinii: Wybraliśmy się na pizzę - po raz pierwszy do lokalu tej sieci. Za ladą pracował młody mężczyzna (w wieku około 25 lat, niewysoki blondyn). Obsługiwał zarówno gości w lokalu (oprócz obsługi kasy podawał dania, a także sprzątał naczynia), jak i zbierał zamówienia telefoniczne (w trakcie naszego kasowania odebrał zgłoszenie). Lokal jest nieduży, nie ma klimatyzacji, siedzenia są popękane (pokryte czerwonym skajem). Ponadto muzyka nastawiona była dosyć głośno (Viva TV). Zamówiliśmy pizzę serową - kucharz położył za dużo sera - całe danie pływało w tłuszczu. Porcje sosów- niewiarygodnie skromne. Pomimo niskiej ceny i miarę dobrego ciasta, po kilku kęsach mieliśmy już dość (obydwoje mieliśmy później problemy żołądkowe...). Chciałam też napisać parę słów o obsłudze - jeden z noży był "popalcowany" - mój znajomy poprosił o jego wymianę. Obsługujący nas mężczyzna zaczął komentować tą prośbę w niewybredny sposób. Po tej wizycie stwierdziłam, że będę omijać ten lokal z daleka.