Opinia użytkownika: Macin
Dotycząca firmy: ORLEN
Treść opinii: Dzisiejszego dnia pojechałem na stacje Orlen zatankować paliwo. Wjeżdżając na podjazd zauważyłem ,że pracownik stacji tankuje gaz w rękawiczkach tzw. "ogrodowych"... podjechałem pod dystrybutor ,podbiegł do mnie Pan i zatankował mi. Zauważyłem ,że pistolet od benzyny był bardzo brudny... wszedłem do środka , aby zapłacić. Na stacji nie było żadnych klientów. Pan stojący przy kasie przywitał mnie w sposób godny naśladowania z uśmiechem na twarzy , następnie poprosił o kartę na punkty , więc mu ją podałem do ręki, zapytał: „ czy życzę sobie fakturę”, odpowiedziałem ,że nie dziękuje. Podał mi kwotę do zapłaty, więc zapłaciłem. Pożegnał mnie i zaprosił do ponownych odwiedzin. Niestety ten Pan niczego mi nie zaproponował... aktywna sprzedaż- klapa...Ten Pan był ubrany czysto i schludnie. Brak identyfikatora w widocznym miejscu. Stanowisko pracy przy kasie było czyste- nie zauważyłem kurzu na półkach...itp. Udałem się do łazienki, wcześniej rozglądając się po sklepie. Towar był dołożony i ładnie poukładany. W łazience nie był podpisany harmonogram prac od godz. 10:00, a była już godzina 14... podłoga była zabrudzona, brakowało mydła do rak, umywalka i klozet czysty... Po wyjściu z łazienki udałem się do wyjścia i pojechałem do domu.