Opinia użytkownika: Kamila_128
Dotycząca firmy: Carrefour
Treść opinii: Robiłam ok. miesiąca temu zakupy dla synka - zupki, soczki dla niemowląt. Na półkach były zupełnie inne ceny niż Pani nabijała mi na kasę. Poinformowałam o tym, że są inne ceny i proszę żeby coś z tym zrobiła bo na jednym opakowaniu zupki było ok. 1zł więcej. Pani powiedziała, że nie jest w stanie nic zrobić i po nabiciu na kasę i zapłaceniu mogę się udać do reklamacji. Jeżel miałabym akurat na taką ilość zupek przygotowane pieniądze to oczywiście by mi nie starczyło bo w sumie wyszło ok. 20 zł więcej. Po czym udałam się do reklamacji, najpierw musiałam stać w długiej kolejce ok. 10 osób bo jest tam również kasa expresowa do 5 produktów. Zatem drugi raz stałam kilkanaście minut w kolejce (bo do normalnej kasy też były kolejki). Dalej Pani przyjeła moją reklamacje, żeby zwrócili mi różnice najpierw trzeba do każdego produktu podejść na sklepie (razem z Panią która mnie obsługiwała) i znaleść jej te produkty. Powyjmowała kartki z kodami i poszliśmy do kasy, gdzie Pani robiła korekte tzn. np. wziełam słoiczeki zupy pomidorowej który kosztował 4,70 zł na półce a na kasie nabili mi 5,40zł. Pani zaczeła opisywać zupa pomidorowa 70 groszy zwrotu. Otwierała za każdym razem kasę i dawała mi róznice. Gdzie miałam po tym garść monet. Miałam dużo rodzai i smaków dlatego zeszło sie ok. godziny na zwracaniu mi drobnych i podpisywaniu każdego protokołu. Pani była bardzo niezadowolona z tego, że musi to robić. Złe ceny nie dotyczyły tylko artykułów niemowlęcych ale również przy kasie mąż wziął napój energetyzujący i była cena 3,90 a na kase Pani nabiła 5,50. Myślę, że wiele było takich rzeczy i jak ktoś nie zwracał uwagi na ceny to bardzo go ten sklep oszukał. Od tamtej pory jeszcze nie odwiedziłam tego sklepu, ale zaczełam bardzo zwracać uwagę na ceny nabijane na kasie.