Opinia użytkownika: Elżbieta_16
Dotycząca firmy: Urząd Skarbowy Sopot
Treść opinii: Ponownie byłam w urzędzie. Jest to bardzo nieprzystępny urząd. Dostępne ogólnie jest tylko sala do składanie Pitów i kasa. Pozostałe pokoje na piętrach są zamknięte i bez identyfikatora nie da się tam wejść. Urząd jest dla ludzi przecież. Ulubione powiedzenie Pani to cytuje: Nieznajomość przepisów szkodzi. Podczas rozmowy okazało się jednak, że Pani nie jest wszechwiedząca i sama nie potrafi odpowiedzieć mi na pytania. Podsuwała tylko jakieś paragrafy, których nie umiała zinterpretować. Na dodatek Pani Urzędnik, która powinna przestrzegać prawa nakłania do jego łamania. Podczas rozmowy powiedziała, że składając Pit 3 (czego sprawa dotyczyła), mogłam przecież wpisać inną datę niż prawdziwą zamieszkania. Zapytałam jak to, skoro mieszkam w Sopocie a przyjechałam z drugiego końca Polski i jestem zatrudniona, to kto by mi uwierzył, że codziennie dojeżdżam do pracy. Na co Pani powiedziała, że przecież tego nikt nie sprawdzi. Pracownik nakłania do składania fałszywych zeznań. Czy na to też są jakieś przepisy? Nakłanianie do przestępstwa przez urzędnika państwowego? Ogólnie jednak Pani nie zna się na prawie, a wymaga tego od innych. Niemiła i niesympatyczna obsługa. W innych urzędach, jak się pytałam co robią w takich przypadkach to powiedzieli, że nie traktują tak ludzi. Ja jak byłam pierwszy raz i pytałam czy jest możliwość, żebym nie dostała mandatu to pani powiedziała, że nie albo przyjmę mandat albo sprawa trafi do sądu i dodatkowo zapłacę koszty postępowania (straszyła mnie). Pytałam kilka razy czy mam inne wyjście. To powiedziała, że nie. Jak rozmawiałam dzisiaj i wspomniałam, że mogła mi powiedzieć o innym rozwiązaniu (mogłam napisać pismo np. do Naczelnika) to powiedziała, że nie ma obowiązku mówić mi o możliwościach.