Opinia użytkownika: Magdalena_91
Dotycząca firmy: Colloseum
Treść opinii: Salon usytuowany jest w ciekawej części CH M1 – znajduje się w takim miejscu, że możliwe było zrobienie dwóch wejść, każdego z innej strony (jedno od głównej alei galerii, drugie od strony kas hipermarketu). Do wstąpienia zachęca bardzo dobrze przygotowana witryna; można w niej znaleźć kilka manekinów, ubranych w rzeczy z najnowszej kolekcji. Niestety w sklepie panował półmrok – światło było bardzo słabe i utrudniało ocenę koloru ubrań. W momencie, gdy weszłam do salonu były w nim trzy klientki oraz dwie ekspedientki (dwie dziewczyny w wieku około 20 lat, o mocnym makijażu; obie ubrane były w odzież, którą można było znaleźć na sali sprzedaży, co stanowiło dodatkową promocję). Żadna z ekspedientek nie pomagała klientom – stały przy kasie i rozmawiały między sobą; na ladzie kasowej panował bałagan (ubrania odłożone przez klientów), ale żadna z pracownic nie starała się go pozbyć. Kolejnym mankamentem był fakt, że sklep jest zawalony ubraniami – z ogromnym trudem przeciskałam się między poustawianymi stojakami z wieszakami oraz koszami z odzieżą. Problemy pojawiły się także przy próbie obejrzenia danego produktu – bardzo ciężko było zdjąć wybrany model, a potem odłożyć na miejsce.