Opinia użytkownika: endri
Dotycząca firmy: Real
Treść opinii: Udaliśmy się z żoną na zakupy do hipermarketu mieszczącego się na ulicy Karskiego 5 w Łodzi. Ponieważ hipermarket znajduje się w centrum handlowym Manufaktura, mieliśmy dosyć duży problem, ze znalezieniem wolnego miejsca na parkingu. Po długich poszukiwaniach, udało nam się w końcu zaparkować. Po wejściu do sklepu, zwróciłem uwagę na parę osób w średnim wieku, która chciała kupić skuter. Pan zainteresowany poprosił kogoś z obsługi, o uruchomienie skutera. Pan z obsługi próbował bezskutecznie odpalić dwa skutery. Nie wiem jak dalej potoczyła się sytuacja, ponieważ poszliśmy dalej na zakupy. W sklepie było sporo ludzi, gdzieniegdzie mieliśmy problemy z przejechaniem wózkiem, ponieważ wykładany był towar z lawet, np. przy stoisku dla dzieci, gdzie znajdują się pampersy itp. Robiąc zakupy, wszystkie produkty posiadały ceny, były dobrze oklejone cenami. Promocje były oznaczone w sposób czytelny oraz jasny. Nasze zaniepokojenie wzbudziły tylko bułki kajzerki, były bardzo spieczone, twarde, bardzo mocno chrupiące, w ostateczności nie zdecydowaliśmy się na ich zakup. Bez problemu też dostaliśmy się do kasy, otwarta była odpowiednia ilość, nie czekaliśmy nawet w kolejce. Po podejściu do kasy, Pani nie przywitała się z nami, popijała wodę nestle. Pani zapytała się, czy zbieramy punkty, szybko i sprawnie czytała kody paskowe z produktów. Pani podała kwotę do zapłaty, poprosiła o podpis. Podziękowała za zakupy, nie pożegnała się oraz nie zaprosiła do ponownego odwiedzenia marketu.