Opinia użytkownika: Beata_59
Dotycząca firmy: Przychodnia
Treść opinii: W dniu 6.04.09 chciałam zapisać męża do lekarza pierwszego kontaktu po skierowanie do ortopedy. W związku z tym, że pierwszy możliwy termin był bardzo odległy, recepcjonistka zaproponowała, że zapisze zgłoszenie i skierowanie będzie do odbioru w piątek - 10.04.09. Przystałam chętnie na taką propozycję, aby nie zajmować lekarzowi czasu i nie blokować miejsca bardziej potrzebującym pacjentom. Niestety, w dniu 10.04.09 okazało się, że skierowanie nie jest wystawione i recepcjonistka nie miała pojęcia dlaczego. Obiecano mi przygotowanie skierowania w kolejnym terminie - po świętach. Pytanie - czy kolejny raz będzie to obietnica bez pokrycia i czy zdążę odebrać skierowanie przed ustaloną wizytą u specjalisty. Tak niewiele trzeba, że chociaż odrobinę usprawnić służbę zdrowia. Bez wielkich nakładów finansowych i reform. Wystarczy dobra wola i trochę odpowiedzialności.