Opinia użytkownika: Marta_46
Dotycząca firmy: Saturn
Treść opinii: Wizyta miała miejsce w celu zwrotu towaru. na miejscu dowiedziałam się, iż zwrot nie ejst możliwy. Pani w serwisie stwierdziła, żew tym sklepie nie można zwracać zakupionych rzeczy. (3 dni temu inną informację uzyskałam od Pani kasjerki). Zapytałam co moge zrobić. Pani odparła z drwiącą miną, iż Saturn to nie wypożyczalnia i widocznie była mi potrzebna ta prostownica na jakąś imprezę, a teraz już mi nie jest potrzebna. Bardzo niesmaczna uwaga. Udałam się w takim razie na halę sklepową i postanowiłam porozmawiać z kierownikiem działu małego AGD. NIe było go. Była Pani, która go zastępowała. Bardzo niekompetentna, aczkolwiek miła i sympatyczna. Powiedziała, żeby chwilę zaczekać, ona zadzwoni do serwisu. Wróciła za 5 min i powiedziała, iż mogę udać się do serwisu, bo sprawa będzie załatwiona. Zadowolona stanęłam w kolejce do tej samej Pani serwisant. Przedemną stały dwie osoby. Usłyszałam tylko pogardliwe: "jeśli chodzi o prostownicę to sprawa nie będzie załatwiona, bo kierownik nie wyraził zgody!" i Pani powróciła do obsługi innego klienta. Poczekałam. Wyjaśniłam, iż właśnie wracam od kierownika (zastępcy) małego AGD i Pani mnie wlaśnie tu wysłała. Pani się wzdrygnęła i odebrała telefon, świetnie się bawiąc i rozmawiając ja kimś znajomym z tego co słyszałam. Poprosiłam kierownika hali. Po 10 min przyszedł bardzo miły Pan. Wysłuchał mojej sprawy od początku. Oglądna towar, porównał go z wystawionym na sklepie i spokojnie zgodził się na zwrot prostownicy. Jego decyzja była szybka i rzetelna. Pani serwisantka schowała się do magazynu. Wcześniej poprosiłam od niej numer telefonu do Federacji Konsumentów i jej imię i nazwisko (J.S.). Pani ta była bardzo nieprzyjemna dla wsyztskich klientów, wyglądała, tak, jakby za karę pracowała na tym stanowisku.