Opinia użytkownika: Wilczekt
Dotycząca firmy: mBank
Treść opinii: Co tu dużo mówić, kiedy podpisywałem umowy o kredyty, karty kredytowe, nowy rachunek wszyscy byli mili i uprzejmi, kiedy jednak pojawiły się pytania, co do pewnych praktyk stosowanych przez bank nagle stałem się niepożądanym klientem :( Wszystkie pytanie zostają bez odpowiedzi, ciągle jestem odsyłany do multilini i kwitowany odpowiedzią, że oni nie wiedza i nie są osobami decyzyjnymi? Każdą odpowiedz muszą konsultować z centralą w Łodzi oczywiście ja numeru telefonu do osoby decyzyjnej dostać nie mogą nie wiem, czemu. Kiedy się zdecydowałem na reklamacje pisemną zrobił się z tego wielki problem i nie chciano jej przyjąć?? W końcu po kilku telefonach z wielką łaską została przyjęta a mnie poinformowano, że od tej pory sprawę prowadzi centrala i oni zemną nie będą rozmawiać. Kompletna niekompetencja pracowników i brak kultury osobistej. Rozumiem, że są trudne czasy a za całe zamieszanie jest odpowiedzialny BRE Bank, ale to nie upoważnia pracowników do takiego zachowania, choć mogę jeszcze zrozumieć, że też maja „nóż na gardle”. Natomiast ocena samego Banku i sposobu podejścia do klienta oceniam na maksymalny minus w tym banku wyznaje się zasadę, aby złowić klienta a później to już jego problem :( Odradzam zdecydowanie.