Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Sizeer
Treść opinii: 26 LUTEGO BYLAM W SKLEPIE SIZEER W PASAŻU GRUNWALDZKIM, CHCIAŁAM KUPIĆ JAKIEŚ BUTY SPORTOWE NA CODZIEŃ. TOWARU OFEROWANEGO BARDZO DUŻO, W NORMALNYCH CENACH NATOMIAST OBSŁUGA ... KOSZMAR. OGLĄDAJĄC BUTY MIMOWOLNIE SŁYSZAŁAM ROZMOWĘ CZWÓRKI SPRZEDAWCÓW. BYŁAM ZAŻENOWANA, ZNIESMACZONA I SAMA NIE WIEM CO JESZCZE. PÓŹNIEJ ZOSTAŁAM POTRAKOTWANA JAK ZŁODZIEJ BO JAK WKOŃCU ZORIENTOWALI SIĘ ŻE STOJĘ JUŻ DŁUZSZĄ CHWILĘ PRZY POŁKACH TO TUŻ ZA MOIMI PLECAMI POJAWIŁA SIĘ PANI, KTÓRA NAWET NA PROŚBĘ KOLEŻANKI CZY MOGŁA BY POMÓC JEJ W CZYMŚ NA MAGAZYNIE POWIEDZIAŁA ŻE NIE MOŻE DALEJ WIERCĄC MI WZROKIEM DZIURĘ W PLECACH. TRAMPKI I TAK KUPIŁAM BO MI SIĘ PODOBAŁY ALE PÓKI CO OMIJAM SKLEP SZEROKIM ŁUKIEM.