Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Alma Market
Treść opinii: Jestem stałym klientem Almy zlokalizowanej w Skoroszach w podwarszawskim Ursusie oraz w Pruszkowie. Ogólnie, delikatesy oceniam pozytywnie. Spory wybór towarów, odpowiednio wyeksponowanych na półkach. Dość kompetentny personel (acz, zdarzyło się kiedyś, że prosciutto w Pruszkowie zostało pokrojone w plasterki, które najbardziej przypominały stare podeszwy...). Plusy zakupów w delikatesach są powszechnie znane, dlatego skoncentruję się na minusach Almy: 1. Radzę uważać na terminy przydatności produktów do spożycia. Zdarzyło mi się kiedyś znaleźć na półce w Almie w Pruszkowie oliwki przeterminowane o kilka miesięcy. Pani z obsługi klienta reklamację przyjęła i przeprosiła, jednak po tygodniu przeterminowane oliwki nadal znajdowały się na półce. 2. Nie polecam stoiska rybnego w Almie Pruszków (w pierwszej połowie 2008 r. można było trafić na egzemplarze pokryte lekką pleśnią, od tamtej pory nie ryzykuję) 3. Nie zawsze ceny uwidocznione na półce lub towarze są zbieżne z ceną, jaką trzeba zapłacić za towar przy kasie. Reklamacje są wprawdzie uwzględniane, jednak nie tak powinny wyglądać zakupy w delikatesach. Rozumiem, ze w Carrefourze albo Realu nie można liczyć na uczciwość marketu, ale Alma ma chyba ambicje wznieść się na wyższy poziom...?