Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Safari
Treść opinii: Gdy po przymierzeniu i zakupie sukienki chciałam zmienić kolor na inny, pani sprzedawczyni powiedziała "Godzinę siedziała pani w przymierzalni i nie zauważyła pani jaki to kolor...". Wcześniej gdy byłam w przymierzalni i chciałam poprosić o coś ze sklepu, inna pani sprzedawczyni zaproponowała mi żebym sama zobaczyła (niekompletnie ubrana). Ogólnie widać, że sprzedawczyniom zależy żeby klientka kupiła cokolwiek szybko i sobie poszła (niezależnie od tego czy będzie z zakupu zadowolona czy nie - dość krótkowzroczna strategia sprzedaży).