Opinia użytkownika: Magdalena_91
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: O 15:00 weszłam do sklepu, w którym było około 20 klientów. Na sali panował lekki tłok, tym bardziej, że część z kupujących wybrała wózek. Robiłam spore zakupy, także duże zagęszczenie osób działało na mnie drażniąco. W trakcie okazało się, że części produktów brakuje na półkach (m.in. jogurtu w płynie, pomidorów), natomiast jedna z osób z obsługi rozmawia z koleżanką, która akurat przyszła na zakupy. Gdy doszłam do stanowisk kasowych, okazało się, że w kolejce stoi około 10 klientów i tylko jedna kasa jest czynna. Ekspedientka wzywała dzwonkiem kogoś na pomoc - przez 5 minut nikt nie przychodził. W końcu przyszła kolej - kasjerka skasowała moje produkty (transakcja była bardzo sprawna, a obsługująca mnie osoba - bardzo uprzejma). Niestety, stanowiska kasowe nie mają zbyt dużo miejsca - produkty należy w ekspresowym tempie chować, płacąc przy tym i licząc wydawaną resztę.