Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: INTERSPORT
Treść opinii: W niedzielę, dnia 22ego lutego 2009, udałem się do sklepu sportowego Intersport, w Centrum Handlowym M1 w Poznaniu w celu zakupu rakietki do tenisa stołowego. Do sklepu przyszedłem przed godzina 15tą, o tej porze panował tam duży ruch, przy kasie znajdującej się tuż przy wejściu do sklepu, po lewej stronie, widziałem kolejkę 5 klientów, w całym sklepie było kilkadziesiąt osób. Zauważyłem również dwóch pracowników pracujących przy kasie (wyglądali schludnie, ubrani w firmowe, czerwone t-shirty), przy czym pewna część sklepu była dla mnie niewidoczna. Czystość podłóg, szklanych ścian oraz lady przy kasie była bez zarzutu, także większość towaru była właściwie wyeksponowana, równo poukładana i dobrze widoczna. Interesujący mnie asortyment znajdował się tuż przy wejściu po prawej stronie. Ponieważ znam się bardzo dobrze na tego rodzaju asortymencie i miałem bardzo jasno sprecyzowane kryteria, którymi kierowałem się przy zakupie nie oczekiwałem pomocy sprzedawcy. Mimo to moją uwagę zwróciło, że jeden z nich zapytał znajdujących się obok mnie klientów czy potrzebują pomocy (klienci nie wyrazili takiej chęci, dlatego nie miałem okazji przyjrzeć się jakości obsługi), ale nie zapytał mnie o to samo. W tym przypadku mi to nie przeszkadzało, ale generalnie uważam takie zachowanie u sprzedawcy za całkowicie nieprofesjonalne. Po wyborze satysfakcjonującej mnie paletki, udałem się do kasy. W kolejce przede mną znajdowały się cztery osoby, przy czym jeden z klientów chciał dokonać wymiany pewnych artykułów na inne. Obsługująca go para sprzedawców wyrażała się kulturalnie i komunikatywnie, ale nie uśmiechali się, nie nawiązywali kontaktu wzrokowego. W związku z procedurą wymiany towaru obsługa nieco wydłużyła się, ale w tym przypadku było to dla mnie zrozumiałe. Kolejni klienci byli obsługiwani bardzo sprawnie, ale tak jak wcześniej sprzedawcy zachowywali się dość chłodno. Towar chciano zapakować do foliowej reklamówki (ale podziękowałem), wręczono mi paragon, i usłyszałem na pożegnanie „Do widzenia, dziękujemy” ale wypowiedziane „w powietrze” i bez kontaktu wzrokowego. Poziom obsługi był dla mnie satysfakcjonujący, ponieważ sprzedaż przebiegała szybko i sprawnie, poza tym nie potrzebowałem konsultacji w sprawie tego, konkretnego zakupu. Z drugiej strony na pewno nie wyróżniłbym obsługujących mnie sprzedawców. Pewnym usprawiedliwieniem jest pora w jakiej odwiedziłem powyższy sklep, ponieważ było wtedy dużo klientów.