Opinia użytkownika: Joanna_10
Dotycząca firmy: Lovely Look
Treść opinii: Poszłam do salonu fryzjerskiego w CH Auchan. Weszłam i po chwili podeszła do mnie fryzjerka. Zapytała czego oczekuje. Odpowiedziałam iż przyszłam podciąć włosy. Zaprosiła mnie na fotel ubrała jednorazową pelerynę i rozpięła moje włosy. Zapytała jaką chce mieć fryzurę. Pokazałam jej zdjęcie z wybraną formą fryzury. Wskazała umywalkę i podeszła umyć włosy. Przed myciem zapytała czy ma zastosować jakąś kuracje na włosy. Moja odpowiedź była negatywna. Pani (niestety nie miała przypiętego imienia) umyła mi włosy i wytarła papierowym ręcznikiem. Następnie poszłam na krzesło. Fryzjerka najpierw spryskała moje włosy nabłyszczaczem i zaczęła obcinać włosy. Fryzjerka nie podtrzymywała rozmowy. Więc cały czas oglądałam reklamy na specjalnych telewizorkach które były przy każdym lustrze. Gdy skończyła obcinać(ok 30 min) zapytała jak chce mieć ułożone włosy "na szczotkę" czy prostownicą. Odpowiedziałam ze prostownicą. Wyprostowała włosy i odpięła pelerynę. Poszłam zapłacić i wyszłam z salonu. Salon był czysty, po każdym strzyżeniu włosy były sprzątane, lustra trochę brudne