Opinia użytkownika: Magdalena_91
Dotycząca firmy: Tesco
Treść opinii: Weszłam do sklepu, by zrobić niewielkie zakupy. Pierwszym problemem był brak plastikowych koszyków przy wejściu na salę sprzedaży. Jak się później okazało, wszystkie były przy kasach. Na hali znalazłam wszystkie produkty, których poszukiwałam - świeże pieczarki, salami oraz drewnianą łopatkę. Dzięki dobrej ekspozycji produktów i odpowiedniemu zaopatrzeniu nie miałam z tym większych problemów. Następnie udałam się do kasy - stanęłam w 8-osobowej kolejce. Przede mną z kilkoma produktami stała pracownica marketu (firmowa koszulka z logiem Tesco). Kasjerka kilkakrotnie wzywała inna osobę spośród personelu do pomocy (będąc na hali widziałam dwie pracownice, które wykładały towar). Kiedy nadeszła moja kolej, kasjerka szybko i sprawnie skasowała moje zakupy - nie pojawiły się przy tym żadne zwroty grzecznościowe takie jak: "dzień dobry", "proszę", "do widzenia".