Opinia użytkownika: Jagna
Dotycząca firmy: Schronisko Młodzieżowo-Turystyczne Jazz-pol
Treść opinii: Bardzo niska jakość obsługi.Sprzęty z demobilu, w jednym pokoju stoją całkiem różne łóżka (m.in ze szpitali), na nich jakieś przypadkowe materace noszące ślady długiej, burzliwej historii( plamy o różnym stopniu spłowienia).Takie konstrukcje przykryte dodatkowo szmatą ( zamiast koca, gdyby komuś było zimno w nocy, nie da się tym przykryć). Pościel także z odzysku ( pieczątki: hotel robotniczy Ursus), podarta i rozmiarami nie dostosowana; trudno mi było ustalić, w którą stronę położyć prześcieradło, koniec końców i tak było za krótkie.W dodatku miałam spore wątpliwości, czy pościel była prana, czy tylko złożona, bo zapach miała "magazynowy". Również stan wyposażenia pokoi i korytarzy przypominał skład rzeczy wyrzuconych na śmietnik: każdy mebel inny. W sali jadalnej stoły ustawione tak blisko siebie, że nawet bokiem nie można przejść, nie było też możliwości zamiany "herbaty" na kawę do śniadania. Jakim cudem przetrwał ten relikt poprzedniej epoki w sąsiedztwie stolicy?