Opinia użytkownika: kleberg
Dotycząca firmy: PSS Społem
Treść opinii: We wtorek późnym popołudniem udałem się do osiedlowego sklepu spożywczo-przemysłowego w celu zrobienia drobnych zakupów. Po znalezieniu potrzebnych produktów udałem się do kasy. Przede mną stało kilkoro klientów. W pewnym momencie dało się słyszeć głośniejszą wymianę zdań pomiędzy kasjerką, a jedną z klientek. Okazało się, że ustawiła się ona w kolejce, aby złożyć reklamację, gdyż po wcześniejszym zakupie wędliny zobaczyła nieprawidłowo naliczoną cenę. Zdenerwowana klientka próbowała odzyskać nadpłaconą kwotę pieniędzy, natomiast kasjerka podniesionym tonem twierdziła, że źle naliczona cena nie jest jej winą tylko pracownicy z działu mięsnego ważącej ten produkt. Klientka twierdziła, że bardzo się śpieszy i prosiła o szybkie rozwiązanie tej sprawy. Kasjerka jednak nie kwapiła się zbytnio aby szybko pomóc klientce, kazała jej zaczekać obok i powiedziała, że w tej chwili nie ma czasu, gdyż jest duża kolejka do kasy. W rezultacie klientka czekała aż pani z kasy obsłuży dwie osoby już stojące w kolejce oraz dwie następne, które w międzyczasie podeszły do kasy. Dopiero wtedy wyraźnie niechętnie zamknęła swoją kasę i poszła z paragonem klientki i zakupioną przez nią wędliną na dział mięsny, aby wyjaśnić sprawę.