Opinia użytkownika: deLaVega
Dotycząca firmy: CCC
Treść opinii: Do wejścia do sklepu skłoniły mnie informacje na witrynach o obniżkach cen. Weszłam aby sprawdzić - jak wysokie aktualnie są rabaty i czy warto jeszcze o tej porze roku kupić drugą parę butów, która nie doczeka do nastepnej zimy. Nikt nas nie przywitał coć sprzedawczynie stały przy "głównej alejce". Klienci sami szperali po półkach, nie zauważyłam aby któraś ze sprzedawczyń podeszła do kogoś aby mu pomóc. My także rozeszlismy sie miedzy półkami aby znaleźć coś sensownego. Buty które nam się podobały nie miały odpowiedniej dla nas rozmiarówki. Szukalismy i szukali ale dalej nikt nie sprawiał wrażenia chętnego do pomocy. Ponieważ ceny były rzeczywiście zachęcające w końcu wybrałam buty, które nie do końca podobały się mojemu dziecku, ale były dość dobrze wykonane. Podeszliśmy do kasy. Kasjerka nawet słowem się nie odezwała (dzień dobry, proszę, itp)wzięła do ręki karto, odczytała cenę...i w tym momencie moje 3-letnie dziecko (trudno oczekiwać aby maluch znał standardy obsługi) odezwało się na cały głos: A dlaczego ta pani nic nie mówi?. Walczyłam między chęcią roześmiania się a reprymendą dla małej, ale z drugiej strony...przecież dziecko tylko stwierdziło fakt. Ciekawa byłam reakcji kasjerki - ale ona nie zareagowała wogóle. Wtedy odpowiedziałam mojej małej: widać jest zmęczona. Moja uwaga też nie została skomentowana skinieniem głowy, czy jakimkolwiek słowem. "Do widzenia" także było słowem nieznanym w tym sklepie...Nie daję niższej "oceny" tylko dlatego, że w sklepie panował porządek.