Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: BP
Treść opinii: moja obserwacja jest właściwie zbiorcza i dotyczy kilku wizyt na stacji. Kilkanaście razy w miesiącu korzystam z usłu różnych stacji benzynowych, ale akurat najbliżej mojego miesjca zatrudnienia jest stacja BP. Często robię tam również drobne zakupy lub zamawiam kawę i inne arykuły spożywcze. Moje spostrzeżenia dotyczą nie tyle co obłsugi, bo do niej nie mam większych zastrzeżeń, ale do spraw bardziej organizacyjnych. Przy samym wejściu przy kasach stoją każdego dnia, o każdej porze przedstawiciele rółnych firm, z którymi współpracuje stacja, pragną namówić klientów na swoje usługi i promocje. Odbywa się to w dość nachalny sposób, a ja czuję się wręcz osaczona. Zresztą nie jest to wyłącznie moje odczucie, bo wiem, że wiele osób reaguje podobnie jak ja. Forma "zaczepki" klienta jest niedopuszczalna i odbywa sie dość agresywnie na granicy dobrego smaku. Nie mam ochoty za każdym razem tłumaczyć ani odpowiadac na te same pytania :"czy zbiera Pani punkty " itp, ogólnie stacja działa bez zarzutu, wczoraj jedynie pracownik stacji dość obcesowo mył podłogi, ale tłumaczę to błotnistą pogodą. Uważam jednak, że takie zachowanie pracowników i osób współpracujących ze stacją powoduje, że czuje sie tam ostatnio nieswojo i niesympatycznie.Kolejnym problemem jest stanowisko z gazetami, które jest ustanowione tak blisko drzwi, że automatycznie się otwierają przy jakimkolwiek ruchu klienta. Nie można swobodnie wybrać czasopisma, bo klient peszy się a drzwi bardzo przeszkadzają.