Opinia użytkownika: Beata_87
Dotycząca firmy: Duda
Treść opinii: Weszłam po wędlinę. Zapytałam ekspedientkę, co by mi poleciła dla mojego dziecka, a ona, że baleron. Spojrzałam zdziwiona (pomyślałam, że to żart) i wskazałam na dziecko (2 lata), a ona na to, że po co w takim razie zadaję jej pytania, skoro i tak jej odpowiedź mi nie pasuje. Na szczęście podeszłam jej koleżanka i przeprosiła za zachowanie pracownicy (usprawiedliwiała ją bólem głowy), poleciła pyszną, delikatną szyneczkę dla mojego synka. Po wizycie w poprzednim sklepie na tej samej ulicy (wcześniejszy opis)zostałam w pewnym sensie sprowadzona do naszej szarej, nie zawsze miłej rzeczywistości.