Opinia użytkownika: Izabela_77
Dotycząca firmy: Cuba Libre
Treść opinii: W ostanią sobotę listopada wybrałyśmy się z koleżankami na wieczór latino do klubu, było to z okazji Andrzejek więc bylo sporo osób w centrum ...najpierw stałyśmy godzinę przed pubem ponieważ ochroniaz wpuszczał tylko osoby o ciemnym kolorze skóry..ciekawe zjawisko,,po wejściu okazało się,że tłok jest taki,że przejść nie można nie mówiąc już o tańczeniu, mimo całego "stada " szerokich panów zwanych ochroniarzami nikt nie pomyślał o komforcie i bezpieczeństwie bawiących się osób..był nadmiar ludzi i w lokalu bylo wielu podchmielonych osobników szukających powodów do bójki... na parkiecie w rytmach dance spora część osób z papierosami i alkoholem, podłoga była klejąca i pełna rozbitego szkła, lokal bez klimatyzacji i przewiewu, toalety zanieczyszczone. Drugi ( malutki ) parkiecik ,z muzyką rzekomo latino, miał 3x3 m i pełen był rozrywkowych panów. Z szatni moja kurtka wróciła przypalona i śmierdząca dymem mimo iż szatnia jest przy wejśćiu.