Opinia użytkownika: Agnieszka_349
Dotycząca firmy: Marcel
Treść opinii: Do sklepu wchodzi się po kilku schodkach wewnątrz sklepu. Zaraz za ostatnim stopniem można się potknąć, czy też skręcić nogę, gdyż jest dziura w posadzce - brakuje kawałka płytki podłogowej. Zresztą w całym sklepie podłoga jest w złym stanie - popękana, dziury. Klientów było kilku. Towar w sklepie jest ładnie wyeksponowany, równo poukładane towary. Oświetlenie dobre. Brakuje cen przy niektórych produktach, zarówno na pojedynczych sztukach jak i na pólkach. Zadziwiła mnie promocja masła, które stało nie w lodówce, ale na zwykłej półce. Obsługa wygląda trochę niechlujnie, głównie ze względu na niedopasowane uniformy. Panie ekspedientki mają znudzone miny, mamroczą pod nosem słowa "dzień dobry" i "dziękuję", nikt się nie uśmiecha. Ale towar przy kasie jest przez nie pakowany do toreb. Niektóre osoby z personelu pożywiają się na oczach klientów sałatkami z działu sałatkowego dla klientów, nałożonymi przez siebie. Przy kasie stoi kilka brudnych kubków z kawą/herbatą, należących do obsługi. Ochroniarz pilnie przygląda się każdemu, czasem wręcz natrętnie patrzy na ręce i chodził krok w krok za mną. Przeszkadza głośne nawoływanie się oraz konwersacje personelu prowadzone na cały sklep, typu:" Podaj mi kod na ten sos!", "Widziałam wczoraj Piotrka z jego nową dziewczyną!". Obsługa przy kasie idzie w miarę sprawnie, sprawę spowalnia brak lub błędne kody na towarach, w efekcie czego ekspedientka musi wołać o pomoc lub sama iść i sprawdzić towar na półce. Po skasowaniu mnie ekspedientka nie powiedziała "dziękuję" ani "do widzenia".