Opinia użytkownika: Neo
Dotycząca firmy: Sephora
Treść opinii: Wstąpiłem do Sephory bez konkretnego celu, a w efekcie kupiłem perfumy. To zasługa dobrej - aktywnej sprzedaży. Podeszła do mnie ekspedientka (na identyfikatorze imię Dorota). Zapytała o dotychczasowe perfumy i preferencje, po czym zaproponowała 4 nowe zapachy. Ciekawie o nich opowiadała i na moją prośbę pisała nazwy na paskach papierowych (warto o to prosić). Zdecydowałem się spróbować 2 na skórę i po 2 godzinach kupiłem Salvatore Ferragamo F. Obniżenie oceny o 1 oczko wynika jedynie z tego, że dopiero przy kasie, podczas płacenia dowiedziałem się że otrzymuję 20% rabatu (nie wiem do końca dlaczego, może za to żWstąpiłem do Sephory bez konkretnego celu, a w efekcie kupiłem perfumy. To zasługa dobrej - aktywnej sprzedaży. Podeszła do mnie ekspedientka (na identyfikatorze imię Dorota). Zapytała o dotychczasowe perfumy i preferencje, po czym zaproponowała 4 nowe zapachy. Ciekawie o nich opowiadała i na moją prośbę pisała nazwy na paskach papierowych (warto o to prosić). Zdecydowałem się spróbować 2 na skórę i po 2 godzinach kupiłem Salvatore Ferragamo F. Obniżenie oceny o 1 oczko wynika jedynie z tego, że dopiero przy kasie, podczas płacenia dowiedziałem się że otrzymuję 20% rabatu (nie wiem do końca dlaczego, może w związku z uczestnictwem w programie lojalnościowym ale nie miałem przy sobie karty. Nie powiedziano mi tego przy półce, kiedy wahałem się czy kupić, czy nie, a następnie zastanawiałem się czy 30 czy 50 ml. W ten sposób sklep z pewnością traci część niezdecydowanych klientów.