Opinia użytkownika: Elżbieta_48
Dotycząca firmy: LIDL
Treść opinii: Do Lidla wybrałam się na cotygodniowe zakupy spożywcze z tą różnicą, że tym razem miałam zamiar bonami Sodexo. Miejsce prakiengowe znalazłam bez problemu. Przy wejściu do sklepu było dużo dostępnych dla klientów koszków. Zakupy zaczęłam od stoiska z pieczywem. Wzięłam chleb krojony, dobrze wypieczony. Plusem była dostępność zarówno pieczywa mało jak i dobrze wypieczonego. Kolejne swoje kroki skierowałam do działu z sokami i napojami. Wyrób produktów był bardzo duży- wody mineralne niegazowane, średniogazowane i mocno gazowane; soki w kilku różnych smakach oraz napoje gazowane. W dalszej części piwo. Wzięłam 3 soki pomarańczowe. Kolejnym działem były bakalie, gdzie zakupiłam orzechy pistacjowe na wagę w korzystnej cenie. Następnie odwiedziłam dział z wędlinami. Wybór był ogromny- różne rodzaje zarówno krojone jak i w kawałku. Problem był tylko ze zorientowaniem się, która cena do jakiego przynależy produktu. Ich nazwy były bardzo podobne, więc trzeba też było sprawdzać wagę. Dodatkowym utrudnieniem były nieodłożone na swoje miejsce produkty. W efekcie końcowym pod jednym produktem były np. 3 ceny i trzeba było poświęcić kilka minut na dojście, która jest prawidłowa. Z tego działu wzięłam opakowanie szynki krojonej i salami w plasterkach. Znalazłam się przy koszykach z różnymi produktami gospodarstwa domowego, bielizną i odzieżą. Przejrzałam ich zawartość, ale nie zakupiłam nic m. in. ze względu na ceny, które nie należały do promocyjnych. Swoje kroki skierowałam w stronę działu z produktami chemicznymi. Tu również był szeroki wybór. Jeden produkt był np. 3 różnych firm w 3 różnych cenach i klient mógł sobie wybrać, na który go stać. Kupiłam papier toaletowy z makulatury, wc żel oraz kostki do wc. Udałam się do kasy. W tym czasie otwarte były 3. Mnie udało się podejść do tej, przy której nikogo nie było. Zapłaciłam bonem 50 zł i resztę dopłaciłam gotówką. Zakupy spakowałam do pudełka wziętego na terenie sklepu, ponieważ torby były dostępne tylko płatne. Kasjerka podziękowała mi i pożegnała. Odpowiedziałam tym samym i wyszłam.