Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: POLOmarket
Treść opinii: Godzina 16 - mieszkańcy okolicznych osiedli robią codzienne popołudniowe zakupy. I, jak co dzień - powtarza sie sytuacja : pomimo znacznej ilości klientów w sklepie czynna jest jedynie jedna kasa. W efekcie kolejka liczy ponad 30 osób. Sytuację pogarsza fakt, że w tym samym czasie pracownicy sklepu spokojnie wykładają towar na półki, akurat w okolicy jedynej czynnej kasy. I odnoszą znaczny sukces uniemnożliwiając klientom z wózkami dostanie się do kasy, jako że wózki obok palet z towarem się nie mieszczą. Dopiero głośna awantura powoduje ... błyskawiczne uruchomienie dwóch następnych kas - okazuje się, że kasjerki spokojnie siedziały sobie na zapleczu. "Korek zostaje rozładowany jednak dopiero po dłuższym czasie - sytuację pogarsza fakt, ze do sklepu wchodzą następni klienci i poszukując wolnych koszyków powiększają tłok przy kasach, albowiem nikomu do głowy nie przyszło, że wszystkie wolne koszyki znajdują się pod taśmami przy kasach, a przy wejściu ich nie ma - a nie każdy chce manewrowac wózkiem po ciasnych i zatarasowanych paletami przejściach.