Opinia użytkownika: Nayagare
Dotycząca firmy: Kaufland
Treść opinii: Dnia 12/12/2008 udałam się z dzieckiem na zakupy do supermarketu Kaufland w Piasecznie, na ul. Okilickiego 10. W sklepie było niewielu klientów, jak na tę porę dnia. Podłogi i regały były czyste, a towar dobrze wyeksponowany. na stoisku warzywnym wzięłam kilka jabłek i usiłowałam je zważyć na wadze samoobsługowej. Niestety nie było tam znaczka jabłek, nie znalazłam go również wspólnie z innymi klientami. Jabłka zaniosłam do kasy, gdzie musiała osobno ważyć je kasjerka. Większość towarów była prawidłowo ometkowna i wyeksponowana. Na stoisku mięsno-wędliniarskim zostałam obsłużona wprawdzie dość uprzejmie ale bardzo powoli, ekspiedientki dość wolno pobierają wskazane produkty i wolno je ważą. udałam się do kas. W kolejkach było nie więcej niż 2-3 osoby, nie wszystkie kasy były otwarte. Obok ostatniej kasy znajduje się stoisko z przecenionymi rzeczami - są to produkty w zniszczonych opakowaniach, niepełnowartościowe, z uszkodzoną zawartością itp. Wzięłam zniszczone opakowanie chusteczek do nosa i takie samo opakowanie ryżu. Przy płaceniu okazało się jednak, że kasjerka nabiła za nie standardową cenę. kiedy zwróciłam jej na to uwagę, powiedziała, że na żadnym produkcie nie ma metki z obniżoną ceną i ona nie może sprzedać ich w niższej cenie. Ponieważ były to przedmioty niepełnowartościowe, poleciłam wycofanie towaru, co kasjerka zrobiła. Ta sytuacja jest dla mnie bardzo zniechęcająca i najprawdopodobniej nie będę więcej kupować tam towarów z przeceny w obawie, że za zniszczony towar zapłacę tyle, co za pełnowartościowy. Sklep nie spełnił moich oczekiwań jako klientki.