Opinia użytkownika: Ewelina_21
Dotycząca firmy: BATA
Treść opinii: Kiedy weszłam do sklepu, zaraz podeszła do mnie jedna z ekspedientek, przywitała się uprzejmie, uśmiechnęła się i zapytała czy może w czymś pomóc. Odpowiedziałam, że najpierw sama chcę się rozjerzeć. Szukałam jakiś elegnackich butów na obcasie. Spodobały mi się czarne sandały. Wzięłam do ręki jednego z nich i zupełnie nieświadomie trzymałam go blisko ust. Ekspedientka śmiejąc się, powiedziała do mnie, żebym nie jadła butów. Była bardzo sympatyczna. Zaśmiałam się i poprosiłam o znalezienie drugiego. Ekspedientka szybko przyniosła mi go. Przyglądałam się jakiś czas, czy sandały pasują mi do kupionej wcześniej sukienki. Po chwili Pani podeszła do mnie, pytając się jak mi się podobają i zagadując, że chyba na jakąś zabawę się wybieram. Buty mi się bardzo podobały i udałam się do kasy. Tam wydano mi paragon, poinformowano o możliwości zwrotu bądź wymiany. Życzono mi dobrej zabawy na balu i uprzejmie pożegnano.