Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Pretty Girl
Treść opinii: Po wejściu do sklepu zauważyłam dwóch sprzedawców zajętych pracą, mieli w rękach listy i liczyli poszczególne ubrania na wieszakach. Żaden z nich nie spojrzał na mnie, kiedy wchodziłam do sklepu. Jednak po chwili jeden ze sprzedawców podszedł do kasy i powiedział do mnie "dzień dobry". Odpowiedziałam i rozpoczęłam oglądanie ubrań, w tym czasie sprzedawcy dalej zajmowali się swoją pracą. Żaden z nich nie podszedł do mnie, by zapytać czy pomóc mi w czymś. Wybrałam dwie koszule, które chciałam przymierzyć. Przy przymierzalni nie było sprzedawcy, więc podeszłam do kasy, by zapytać czy mogę przymierzyć dwie koszule. Sprzedawca odpowiedział w bardzo uprzejmy sposób, że oczywiście mogę to zrobić. Przymierzyłam ubrania. Jedna z koszul miała nieodpowiedni kolor, natomiast druga była w złym rozmiarze. Wyjrzałam z przymierzalni, by sprawdzić czy w pobliżu jest sprzedawca, którego mogłabym poprosić o wymiane ubrań. Niestety nikogo nie było. Wyszłam z przymierzalni i odwiesiłam ubrania na swoje miejsce, co nie wzbudziło żadnego zainteresowania sprzedawcy, w dalszym ciągu byli zajęci swoja pracą.Wyszłam ze sklepu. Moja wizyta w sklepie trwała około 15 minut, w tym czasie w sklepie pojawiuy się cztery klientki. Do każdej z nich podszedł sprzedawca i zapytał czy może pomóc. Żaden sprzedawca nie zaproponował mi swojej pomocy.