Opinia użytkownika: Magdalena_307
Dotycząca firmy: Bank Millennium
Treść opinii: Udałam się do w/w placówki banku w celu wypłacenia 100 USD, które miałam wcześniej zamówione. Wchodząc do banku "przywitała" mnie Pani siedząca za kasą i bardzo żywo dyskutowała przez telefon komórkowy. Poza mną nie było innych Klientów. Dopiero po kilkudziesięciu sekundach przerwała rozmowę i zaprosiła mnie do siebie. Poprosiłam o zmówione 100$ i w tym momencie zaczęły się problemy. Najpierw usłyszałam, iż mam tyle produktów w tym banku, że trudno się jej w nich połapać. Następnie kilkakrotnie wypłaciła mi po 100 GBP, których nie miałam na koncie i zminusowała konto niedebetowe. Dała mi do podpisania stos poywierdzeń wypłaty informując, że muszę to podpisać, żeby mogła wystornować płatności. Kiedy się nie zgodziłam zawołała koleżankę, wraz z którą próbowały przywrócić stan wyjściowy mojego konta w GBP, mówiąc, że funtów brytyjskich nie mają nawet w sejfie!!! Nadmieniam, że prosiłam o wypłatę 100 USD!!! Ponadto moje konta osobiste są zastrzeżone i Panie nie mogły zobaczyć jaki jest ich stan. Musiałam zalogować się do Millenetu i informować je kiedy na moim koncie zostanie przywrócone właściwe saldo. Spędziłąm w tym banku 70 minut,wyszłam mając w ręce zamówione 100 USD i bardzo spory plik potwierdzeń wypłaty. Zanim wyszłam usłyszałam, że miałam pecha!!!